Rodentia

Karla

Coś tak czułam Wink

pitugryzoniofil

Jeszcze tylko zdjęć Buni brakuje Smile

mordd

To ona jest Bunia? Smile

Właśnie demoluje balkon....kopie sobie norkę w donicy:)

pitugryzoniofil

A jak w ogóle zaaklimatyzowała się? Jak kontakty ze starszymi królicami? Tyje Razz

?

mordd

Tyje bo żre pięknie, ma jedynie problemy z piciem wody. Do domowych królic jej nie dopuszczam bo już miały kiedyś okazję uduwodnić, jakie są towarzyskie (futro fruwało po całym domu)... Czarna na wsi jest spokojniejsza i tam będę próbował zapoznawania, czekam jedynie na zamówioną klatę i jak przyślą to ją wywiozę...

Karla

Bunia???? To ja już wolę Lalę Razz

Jak dla mnie ta reksica jest Zając

pitugryzoniofil

Do zająca nic a nic niepodobna Razz

mordd

Podobna do kreta, zwłaszcza teraz utytłana w ziemi Smile

No i pokazała charakterek, próby przerwania jej frapującego rycia w ziemi zakończyły się pazurami i zębami w akcji... Obecnie siedzi w karcerze.

pitugryzoniofil

Dręczysz ją widać Twisted Evil

. Mnie nie gryzła, nawet przy przycinaniu pazurów i wydłubywaniu zza kanapy

Karla

Podobna do zająca wyciągniętego żywcem z miedzy. Westchniesz albo mrugniesz okiem, a ona podskakuje i ucieka. Przynajmniej tak się zachowywała u nas. Dzikuska

pitugryzoniofil

U mnie goniła koty i pętała się pod nogami, przylatywała na kolana i kazała się głaskać. Co wy zrobiliście z tym królikiem ??! Shocked

Karla

U nas tylko na chwilę była puszczana, faktycznie przychodziła do ręki, ale jak się człowiek nie ruszał przesadnie.

mordd

Do ręki tona przychodzi, na ręce też, pod warunkiem, że akurat ma nastrój. Jak nie ma to spróbuj jej dotknąć albo ośmiel się przeszkodzić w STRASZNIE WAŻNYM zajęciu jakim jest demolka... Smile

Karla

Króliki to takie koty wersja light

pitugryzoniofil

Rzeczywiście, u mnie na ręce nie była brana, jak chciała to szła, jak nie to nie Very Happy

Oj, nie wiem, czy takie light, nie wiem ...