Rodentia

Karla · Wysłany: Pon 11:24, 06 Mar 2006 Temat postu: "zagadka lubelska" rodzi

Nie chcę zapeszać, bo samice są dość młode, ale urodziły już trzy z czterech. Po łysych to guzik widać, ale za jakiś tydzień powinno się objawić, co wyszło po rasowym szampanie (liczę na agouti i podpalanie

). Trzymajcie kciuki, żeby nie urodziły się kolejne "zagadki lubelskie", bo ja nie chcę niczego nowego, chcę stary dobry gen c(ch)

pitugryzoniofil · Wysłany: Pon 20:14, 06 Mar 2006 Temat postu:

A u mnie czekolada urodziła miot po lh astrex( 11 szt). Mało on płodny, w dodatku nad samicami ciąży chyba klątwa- jednej zeżarły młode, inna urodziła 2 maluchy i padła, inna padła "ot tak", reszta nie zaciążała( miał sześć "kobit" Smile

) Tak więc rośnie trzynastka małych Ikarzątek:) Dobre i to.
Muszę koniecznie obejrzeć te " zagadki lubelskie" jak będę, wtedy pewnie już wyrosną. Może skapną choć ze dwie dla mnie Cool

??

Karla · Wysłany: Wto 14:45, 07 Mar 2006 Temat postu:

Mój lh astrex (brat Twojego) też mało płodny, aczkolwiek mam po nim teraz garść osesków i jedną ciężarówkę. Zagadki lubelskie same w sobie nie są na wydaniu, możesz chcieć coś po nich :p

pitugryzoniofil · Wysłany: Wto 17:01, 07 Mar 2006 Temat postu:

Chcę coś po nich w takim razie Smile

Karla · Wysłany: Pon 15:02, 13 Mar 2006 Temat postu: pojawia się futro!!

Ponieważ z wyższej konieczności musiałam zredukować ich ilość, pozostało 12 sztuk (4.8.). Zgodnie z przewidywaniami wyszły agouti, ale dodatkowo, co ciekawe, non-agouti oraz chocolate. Tym sposobem są agouti (2.4), black (2.2), chocolate (0.1) i cinnamon (0.1). Podpalania nie ma, trzeba będzie wprowadzić z zewnątrz.

W następnym pokoleniu powinny się pojawić z powrotem zagadki czyli chinchilla Smile

Muszę to jeszcze połączyć z podpalaniem i z syjamem Smile

Już widzę te wszystkie możliwości.... hehehe, lh blue chinchilla, satin chocolate fox, astrex dove chinchilla........ Oby to tylko chinchilla wyszła, ale zdaje się już można założyć, że tak.

Jeszcze nie wiem, co wypuszczę, zobaczymy, co z nich wyrośnie Wink

Samice cinnamon i agouti prawdopodobnie zostawię, ale może nie wszystkie (zależy od zdolności perswazji chętnych, hehe). Muszę zagadkom wymienić samca, a w ogóle nie wiem, czy nie połączyć ich z kilkoma różnymi (w końcu trochę tych zagadek jest). Co prawda to i tak jeden pies (wszystko ze wszystkim spokrewnione), ale zawsze jakaś choć minimalna zmienność...

Co ciekawe, te zagadki są rewelacyjnymi matkami. Są młode, a mimo dużej ilości maluchów (początkowo 21) i ich macania, nie było kanibalizmu. No, poza pierwszym miotem, z którego z 5 zostały 2 sztuki.

I na koniec ilustracja Smile

Karla · Wysłany: Nie 12:55, 19 Mar 2006 Temat postu: UAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Siwulce dostarczyły nam niespodziankę szt 1. Oto, w co zamieniła się samiczka "chocolate". Ale ja mam szczęście

Dodatkowo jeszcze urodziły dwie samice "dorosłe", pierwsze, prosto z Lublina (młode urodziły się u nas, choć są czysto lubelskie). Obie po szampanach - jedna po tym samym co młode (12szt), a druga po astrex tan, ale tylko 2szt.

Deirdre · Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów

Merric · Wysłany: Nie 20:55, 19 Mar 2006 Temat postu:

Na moje oko Satin Agouti lub Cinnamon

Karla · Wysłany: Pon 0:00, 20 Mar 2006 Temat postu:

Dobre oko

Satin cinnamon. Ciekawe tylko, czy siwki miały coś wspólnego z rasowymi (wątpliwe, niepodobne), czy przywędrowały z jakiegoś labu. Tudzież zwierzętarni jakiejś uczelni.

Czekoladowe jak czekoladowe, ale w życiu nie spodziewałabym się SATIN.

pitugryzoniofil · Wysłany: Pon 9:09, 20 Mar 2006 Temat postu:

Mysz o 25% udziale rasowej krwi wygląda jak nierasowa, a gen satin może nieść. Ja miałem np satynowe czeskie ciapusie Very Happy

mordd · Wysłany: Pon 14:29, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ja miałem czeskie ciapusie long hair Smile

Ale pomimo podłej urody były rodowodowe Smile

)))))

Karla · Wysłany: Pon 15:15, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ok, niech wam będzie, mam (częsciowo-)rasowe chinchilla het satin

Co najmniej jedna jest het satin (nie mam pojęcia która). Podrasuje się je trochę Wink

pitugryzoniofil · Wysłany: Pon 22:13, 20 Mar 2006 Temat postu:

Moje ciapusie long hair to poszły do boa, bo żarły młode;)
Już widzę te burmese, black fox...

Karla · Wysłany: Pon 23:53, 20 Mar 2006 Temat postu:

ja też je widzę

Dołóż satin